Nieklasyczne "Zrób to sam" - stylista Sławek Blaszewski proponuje impresjonistyczne zanurzenie się w odczucia i uczucia.

"Historia czegoś na kształt miłości...

To będzie historia materiału, niepozornego, takiego w którym trudno się zakochać, bo nieefektowny, sztuczny, ani na scenę, ani na życie, no może praktyczny, tak to jego główna zaleta...

PA-6 jest produkowany w bezpośredniej polimeryzacji z otwarciem pierścienia kaprolaktamu. Reakcja ta zachodzi spontanicznie w temperaturze 260 °C w atmosferze azotu.

Ale żeby aż tak zawładnął moim życiem? Zaczęło się od spektaklu w Nowym, od Uczty...

Szukałem czegoś, co spoi w jedną całość postacie, da im wspólny mianownik, a jednocześnie pozwoli nadać im indywidualność.

Przychodziły mi na myśl masywy gór z pojedynczymi szczytami, jak Himalaje widoczne z Ladakhu, Nepalu, czy Sikkim, w jednolitym świetle stanowią monolit; wschodzące lub zachodzące słońce wyodrębnia w nich poszczególne szczyty...

poliamid-6, PA-6; niektóre nazwy handlowe: alphalon, dederon, kapron, perlon, polana, nylon-6, stylon, tarnamid, tarlo

Materie, to od nich często wychodzimy w pomysłach tworzenia kostiumów. Jakim więc zaskoczeniem było dla mnie zawężenie się przy jednym projekcie do tylko jednej z nich. Czy to nie zabije kreatywności, czy nie spłaszczy wszystkiego..."

~ Sławek Blaszewski