Peleas i Melizanda
Claude Debussy | Krzysztof Warlikowski / Przegląd oper Krzysztofa Warlikowskiego i Małgorzaty SzczęśniakProjekcja opery ze wstępem muzykolożki, Katarzyny Naliwajek

Projekcja opery ze wstępem muzykolożki, Katarzyny Naliwajek
Symboliczny las jako miejsce spotkania myśliwego i potencjalnej zwierzyny, którą można zranić i tropić po śladach krwi, w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego umiejscowiony jest we współczesnym lesie – w barze, gdzie rytuał ranienia i chwytania w pułapkę jest odprawiany równie doskonale. Melizanda (zjawiskowa rola Barbary Hannigan) jako naznaczona traumą i lękiem uciekinierka jest idealnym materiałem na trofeum patriarchalnego predatora numer dwa.
Nigdy wcześniej w operze cisza i czas nie zostały potraktowane z taką powagą i podniesione do rangi pierwszoplanowych wyznaczników formy. Powolny i majestatyczny motyw lasu otwiera operę i wrota naszej percepcji. Odtąd zanurzamy się coraz głębiej w sferę symboli dźwiękowo-amplifikowanych przez Debussy’ego.
Zaczerpnięta z dramatu Maeterlincka symbolika układa się w dychotomie rozpościerające się na osi ciemność – jasność.
Peleas i Melizanda reprezentują życie, któremu nieustannie zagraża cień choroby i śmierci, spowijający stary ród władców tej nieokreślonej krainy; dlatego nieustannie poszukują światła i natury. Prześwietlona światłem woda to ożywczy żywioł przemiany, w którym Melizanda topi najpierw koronę, a potem pierścień – symbole powtarzalności patriarchalnej opresji. Zapowiedź śmierci Peleasa z rąk jego przyrodniego brata Golauda opływają wody mroczne i stęchłe.
Innowator Debussy dokonuje tu całkowitej zmiany paradygmatów tonalnych – uwalniając muzykę od binarności systemu dur-moll, daje nowe rozwiązanie – wielość modalizmów. Tak uzyskana wielobarwność, oczyszczona z dominacji jednego właściwego rozwiązania, rozświetla od wewnątrz wieloznaczne tropy tej symbolistycznej opery.
Rejestrację opery zrealizowanej pięć lat temu w wyjątkowych warunkach postindustrialnej przestrzeni Ruhrtriennale, z imponującą scenografią Małgorzaty Szczęśniak, obejrzymy z polskimi napisami według libretta przetłumaczonego przez zmarłą tragicznie w 2004 roku muzykolożkę Ewę Przybyłowicz.
Informacje
Muzyka: Claude Debussy
Libretto: Maurice Maeterlinck
Dyrygent: Sylvain Cambreling
Reżyseria: Krzysztof Warlikowski
Scenografia i kostiumy: Małgorzata Szczęśniak
Reżyseria światła: Felice Ross
Choreografia: Claude Bardouil
Wideo: Denis Guéguin
Dramaturgia: Miron Hakenbeck
Tłumaczenie libretta na język polski: Ewa Przybyłowicz
Przygotowanie napisów w języku polskim Zofia Szymanowska
Obsada: Franz-Josef Selig, Phillip Addis, Leigh Melrose, Caio Monteiro, Barbara Hannigan, Sara Mingardo, Solist des Knabenchores der Chorakademie Dortmund
Statyści: Frank Bramkamp, Lisa-Katharina Breuer, Björn Castillano, Yacouba Coulibaly, Klaus-Peter Hannig, Monika Hüttche, Laron Janus, Juliana Jobe, Klaus Linden, Christian Scheid, Gabriele Schönstädt, Eva Stoldt, Aboubacar Traore
Orkiestra: Bochumer Symphoniker
Produkcja Ruhrtriennale 2017
Za udostępnienie nagrania spektaklu dziękujemy Ruhrtriennale.
Za udostępnienie polskiego tłumaczenia libretta dziękujemy Teatrowi Wielkiemu Operze Narodowej i rodzinie tłumaczki.
Zobacz także
-
Silenzio!
Teatr / Taniec
14–16.02Silenzio!
-
Dyskusyjny Klub Teatralny: Silenzio!
Spotkania
15.02 SOB 20.15Dyskusyjny Klub Teatralny: Silenzio!
-
Elizabeth Costello | J.M. Coetzee
Teatr
06–22.03Elizabeth Costello | J.M. Coetzee
-
Przekłady współczesności: Opowiadania J.M. Coetzeego Aga Zano, Jacek Poniedziałek
Literatura / Spotkania
10.03 PN 19.00Przekłady współczesności: Opowiadania J.M. Coetzeego Aga Zano, Jacek Poniedziałek