Wokół nadchodzącej premiery spektaklu Trzy epizody z życia rodziny w reżyserii Markusa Öhrna na platformie VOD Nowego Teatru przez cały listopad dostępne będą dwie prace artysty.

SONATA WIDM

Tytułowe widma to my sami, nasze prawdziwe ja. Öhrn jest przekonany, że dziś odcięliśmy się od wszystkiego, co psuje nasz wizerunek. Jesteśmy bardzo fit, mówimy tylko to, co poprawne, ale w ciemności zachowujemy się zupełnie inaczej. Żyjemy w złudzeniu, że jesteśmy dobrzy, ale nie jesteśmy. Punkowy Strindberg czy po prostu punkowy teatr Öhrna to doświadczenie, które na zawsze odmienia poglądy na teatr i jego subwersywną moc. Öhrn wykopuje Strindberga z grobu i każe mu wampiryzować nasz święty, moralny spokój.

Markus Öhrn to jeden z najbardziej interesujących reżyserów europejskich, odważnie proponujący własną teatralną poetykę wywiedzioną ze sztuki wideo. Jego trylogia: Contes d'amour, We Love Africa and Africa Loves Us oraz Bis zum Tod była prezentowana na najbardziej prestiżowych festiwalach teatralnych w Europie.

Na potrzeby spektaklu powstał nowy przekład Sonaty widm. Autorką jest Anna Topczewska. Tłumaczenie dramatu na język polski zostało dofinansowane ze środków Swedish Arts Council.

Bilety: 15 zł
Spektakl w języku polskim z angielskimi napisami
 

DOM - OPROWADZANIE 

Autorski materiał wideo przygotowany w ramach pandemicznego projektu Dom. Muzeum artysty.

Po domu Markusa Öhrna oprowadza nas duch jego ukochanej babci. Oglądamy niesamowite miejsce, w którym artysta się kształtował. Widzimy miejsca i przedmioty szczególnie drogie jego sercu i ważne w procesie twórczym. Poznajemy tajemne źródła inspiracji. Skandynawski mrok rozświetla wspomnienie tworzącej się na oczach widza legendy wybitnego artysty Markusa Öhrna.

Działo się to tak dawno, że nawet najstarsi mieszkańcy nie pamiętają kiedy. A i nie było tu tak, jak jest dzisiaj - kraina ta na jednym z dwóch brzegów była, nad rzeką, którą granicą zwali. Żyła tam i mieszkała bardzo stara kobieta zwana Babcią. Nikt też nie pamiętał ani skąd, ani kiedy nad granicę przybyła. Powiadali, że z jakim Złym trzymała. Jednak pamięć o Babci się nie zatarła. Powiadają nawet niektórzy, że widują czasem w oknie domu na brzegu starszą panią, która gości oprowadza. Ale kto by tam im wierzył.

Jeśli jednak ciekawyś, trafić do domu Babci nie jest też wcale łatwo. Potrzebujesz ruszyć z wodą w dół, gdzie łaźnie są dla ludu naszykowane. Ale niech cię nie zwiedzie droga ta kręta. Musisz zatrzymać się zaraz przy metalowych skrzyniach, a wtedy odwróć swój wzrok na lewo – jeśli szczęście ci sprzyja, zobaczysz przewodnika. I on już poprowadzi cię dalej, prosto w głąb opowieści.

Dostęp do oprowadzania jest darmowy. 

Nagranie w języku angielskim z polskimi napisami