Pocztówki_ email@rt: o wrażliwości na spotkanie

Pocztówki _email@rt

Początkiem było spotkanie.

Wydarzenie on-line Napisy w języku angielskim
na zielonym rozmazanym tle napis "Pocztówki Posc@rds email@rt"

Początkiem było spotkanie.

Wydarzenie on-line Napisy w języku angielskim

Początkiem było spotkanie. Pocztówki_email@rt to kuratorska propozycja angażująca pięciu artystów z pięciu różnych krajów. Na potrzebę tego projektu spotkanie inicjujemy my – kuratorzy. Ale nikt z nas nie jest do końca u siebie. Spotykamy się w nieoswojonej, nieswojej rzeczywistości, rozmawiamy, zapraszamy do udziału artystów.

W trakcie projektu próbowaliśmy się dowiedzieć, czym on dla nas jest. I czym jest sam proces? Kim jest w nim kurator, a kim jest artysta? Inicjując wymianę wspólnie gdybaliśmy o tym na czym polega to spotkanie. Ale czy się spotkaliśmy?  W miarę upływu czasu jako kuratorzy przestaliśmy mieć władzę nad tym, z czego składa się opowieść. Koncepcja stopniowo ulegała zatraceniu, gmatwała się, zmieniała. Niemożliwe zdaje się wskazanie tu na ciągły wzrost – raczej trwanie, studiowanie samego procesu. Nadesłane pocztówki funkcjonują osobno, ale tworzą też fragmentaryczny zbiór wydarzeń, może ktoś dostrzeże w nich pojedynczą sekwencję, jeden obraz.

Teraz myślimy o tym projekcie jako swojej wzajemnej obecności, uszanowaniu istniejących różnic i otwarciu na wpływy, o możliwości wymiany. Próbujemy zlokalizować siebie w relacjach – po trochu każdy z nas jest tu przecież gościem, docierają do nas pocztówki z miejsc, w których nas nie ma. Może ze względu na tę nieoczywistą sytuację, w jakiej się postawiliśmy w tym projekcie – bycia na przecięciu swojej i cudzej przestrzeni – teraz bardziej jesteśmy gotowi na otwartość i uważność w poznawaniu tego, co przychodzi stamtąd. Jednocześnie pozostając sobą. Chodzi o wątpliwość – o podważenie zastanych przekonań. Chodzi o to, by pytać, by być gotowym do weryfikowania i unieważnienia dotychczasowych praw. Chodzi też o to, by nie udawać, że jest inaczej tylko dlatego, że jest się gdzie indziej. Nasza perspektywa nie jest jedyna, ale jest nasza – nie jesteśmy przeźroczyści.

Spójrzmy też trochę szerzej, przecież świat, jaki znamy, stał się siecią utkaną z informacji, pełnej prawd, półprawd i przekłamań, gdzie coraz trudniej jest rozróżnić jedne od drugich. Niedorzeczności sąsiadują z rzetelnymi danymi, a całość filtrują za nas algorytmy tworzące coraz to nowe bańki informacyjne. Żyjemy w światach równoległych, wystawieni na treści, które utwierdzają nas w dotychczas wyznawanych opiniach. Obfitość informacji sprzęga się z deficytem uwagi. Dzisiaj każdy może mieć swoją prawdę. A my nie potrafimy ocenić, czym te prawdy są.

Istnieją alternatywy, obie strony mają wpływ na przebieg wydarzeń. Kiedy wymianę inicjuje jedna ze stron, to ta druga zdecyduje, czy ma ochotę odpowiedzieć. I jak. Można odejść i można iść w to dalej. Pocztówki to projekt o dowiadywaniu się czegoś nowego, o doświadczaniu czegoś innego. Myśleliśmy, że dowiemy się czegoś o innym, a dowiadujemy się czegoś o sobie. Zaprojektowaliśmy sytuację otwartą, mając też nadzieję na waszą otwartość. I waszą wątpliwość. Wątpliwość jest naszym efektem.

Olga Drygas, Sasapin Siriwanij

Tu możesz obejrzeć wszystkie Pocztówki_email@rt

Informacje

Projekt dofinansowany ze środków Narodowego Centrum Kultury w ramach Programu Kultura w sieci.

Zobacz także

Wyrażam zgodę na otrzymywanie newslettera zawierającego informacje handlowe dotyczące Nowego Teatru. Więcej.
Akceptuję treść regulaminu newsletterów Więcej.